Kochane Moje! Wiecie jaki jest większy kłopot niż facet z pilotem w ręku przed telewizorem w nieustającej ciąży spożywczej, który jak wyjdzie raz na tydzień (generalnie w statystykach na miesiąc, …
perypetie Zosi
Ooooooskarżam Was, o to cieeeeerpienie. To one! To wszystko ich wina! To przez nie jesteśmy wariatkami, hipochondryczkami, a czasem, niestety do rzadkości, nimfomankami! Hormony rządzą? No! Co jest, kurka, z …
Wiecie jaki jest paradoks diety kobiety? Taki, że po całych tygodniach (na przykład dwóch) wyrzeczeń, tony niezjedzonej czekolady, rezygnacji z rozpoczęcia sezonu na najlepsze lody w mieście, katowania się …
Biegowy zwierzak. A którym Ty jesteś? Pojęcia nie mam kto wymyślił, że biegnie to sposób na „fajny i efektywny” trening, do którego właściwie nie trzeba się przygotować. Wystarczy ubrać buty …
Cześć! Jestem Zosia i mam wiele życiowych wątpliwości, którymi chciałabym się podzielić z wami zamiast z fryzjerką na rogu i szarlotką z lodami. Jestem zdezorientowana, zdezorganizowana i zdecydowana na …