fbpx
Customize Consent Preferences

We use cookies to help you navigate efficiently and perform certain functions. You will find detailed information about all cookies under each consent category below.

The cookies that are categorized as "Necessary" are stored on your browser as they are essential for enabling the basic functionalities of the site. ... 

Always Active

Necessary cookies are required to enable the basic features of this site, such as providing secure log-in or adjusting your consent preferences. These cookies do not store any personally identifiable data.

No cookies to display.

Functional cookies help perform certain functionalities like sharing the content of the website on social media platforms, collecting feedback, and other third-party features.

No cookies to display.

Analytical cookies are used to understand how visitors interact with the website. These cookies help provide information on metrics such as the number of visitors, bounce rate, traffic source, etc.

No cookies to display.

Performance cookies are used to understand and analyze the key performance indexes of the website which helps in delivering a better user experience for the visitors.

No cookies to display.

Advertisement cookies are used to provide visitors with customized advertisements based on the pages you visited previously and to analyze the effectiveness of the ad campaigns.

No cookies to display.

Home BLOG Stres to zdrowie?! Dzień 5: Dystans

Stres to zdrowie?! Dzień 5: Dystans

by Anna Paluch

Stres to zdrowie?! Dzień 5: Dystans

Od tego właściwie należało zacząć rozważania na temat radzenia sobie ze stresem. Właściwie każda z tych wymienionych technik, gdzie przekonuje was, że stres jest szczególnie groźny dla zdrowia fizycznego i psychicznego, nie przez samo istnienie czy natężenie, ale przez nasze o nim przekonania. Akceptując współistnienie stresu w wielu życiowych sytuacjach i zmieniając nasze nastawienie do radzenia sobie w nich, niwelujemy jego szkodliwe skutki. Akceptacja stresu sprawia, że zwątpienie w umiejętności poradzenia sobie z wyzwaniem przemienia się w pewność siebie, że nawet porażka, daje mi moc wyciągnięcia wniosków i doświadczania, lęk przed próbowaniem zastępuje odwaga, że sobie poradzę, a nawet jeśli sobie nie poradzę, to w cierpieniu odnajdę sens. A izolacja przed innymi, w obawie przed stresującymi sytuacjami zastąpi bliskość w działaniu.

Jednak, żeby w tym błędnym kole stresu znaleźć w sobie pokłady zasobów i energii do podjęcia trudu akceptacji stresu, który jest wyjściem do wszystkich innych działań związanych z kontrolą mentalną naszych błędnych przekonań, warto zrobić krok w tył i popatrzeć na sytuację z dystansu. Nie bez powodu mówi się, że czasem warto zmienić perspektywę, czy przeanalizować sytuację z dystansu. Kiedy jesteśmy wpleceni w sytuację, zatracamy się w niej i nasza perspektywa się zaburza, powstają powiązania i powinności wobec, których nie jesteśmy w stanie się zdystansować. Trudno szukać sensu w cierpieniu, kiedy jesteśmy już zaangażowani. 

Jak zmienić perspektywę:

  1. Cofnij się o krok, wyjdź z siebie. Wyobraź sobie całą tą trudną sytuację, w której jesteś głównym bohaterem, a teraz pomyśl, że jesteś obcym, neutralnym obserwatorem i spójrz na wszystkie stresujące elementy tej układanki z boku. Co jako niezależny ekspert możesz powiedzieć o nich? Czy obiektywnie problem jest nie do zrealizowania, a może potrafisz wymienić kilka sposobów na rozwikłanie tych supłów? Cofając sie o krok, widzimy wszystko globalnie, trochę z góry i dzięki temu można dostrzec zupełnie inne powiązania niż tkwiąc w środku i skupiając swoją uwagę tylko na najbliższej perspektywie. Masz wystąpić na konferencji, stoisz na środku i widzisz tych wszystkich ludzi, którzy pożerają cię wzrokiem, wydają się olbrzymami, które odcinają ci tlen. To twoja percepcja stresu i twoja perspektywa pozwala ci na takie wyobrażenia. Ale wyjdź z siebie! Poczuj się jedną z osób, które cię słuchają. Poczuj się tym olbrzymem. Widzisz właśnie tego prelegenta na środku (dla przypomnienia to ty, pożerany przez olbrzymy), osobę dobrze wyglądającą, która pewnie patrzy w stronę publiczności. Król na scenie, cieszysz się, że możesz posłuchać specjalisty i dowiedzieć się czegoś nowego. Wyczekujesz w podekscytowaniu, zazdrościsz, że ktoś ma tyle doświadczenia, ale cieszysz się, że chce się podzielić. Perspektywa zmienia się w zależności od roli, ale przede wszystkim od naszego nastawienia. Gdybyś pomyślał w ten sposób o całym przedsięwzięciu, o sobie jako królu sceny, z olbrzymów zrobisz krasnali, albo po prostu ciekawych ludzi chętnych do wysłuchania ciebie. Wyjdź z siebie, stań z boku, przeanalizuj na spokojnie i zaakceptuj. Przy okazji poćwicz wyobraźnie i kreatywne myślenie.
  2. Perspektywa innych. Wsparcie to jeden z największych zasobów jakie mamy. Często niedoceniane, kiedy strach, lęk i stres nas izolują. Tymczasem ufamy bliskim nam osobom, a więc ich przedstawienie sytuacji jako osoby z poza sceny może być bardzo pomocne. Taka osoba może być takim naszym przewodnikiem, towarzyszem w rozważaniu różnych perspektyw, w nabieraniu dystansu. Wspólnie można zrobić burzę mózgów, a dwa mózgi to nie jeden i to jeszcze zestresowany, w poszukiwaniu alternatywnych rozwiązań, w poszukiwaniu spokojnej akceptacji tego co nam się przytrafia.

Najgorsze jest wyolbrzymianie, a mamy do tego umysłowe skłonności. Zwłaszcza jeśli czegoś się obawiamy nie potrafimy złapać dystansu i odpowiedniej perspektywy. Osoba cierpiąca na musofobię, paniczny lęk przed myszami, widząc mysz pod łóżkiem, przedstawia ją jako szczura, ledwo mieszczącego się pod łóżkiem. To czego się boimy widzimy jako większe i groźniejsze. Normalnie małego pająka w kącie nie zauważamy, kiedy się ich boimy, mamy umysłowy radar na pająki. Tak jest w każdej sytuacji, mały problem w sytuacji stresu też zostaje nienaturalnie nadmuchany. Pamiętaj by powiedzieć sobie STOP, cofnąć się o krok, popatrzeć z dystansu, najlepiej z kimś z neutralnym podejściem. 

 

Projekt 15 dni Stres to zdrowie?! jest wstępem do  „E-kursu Stress Out! Zarządzanie stresem w zdrowiu”, sprawdź szczegóły. Stres wywołują czynniki zewnętrzne, ale to nasz umysł nadaje im znaczenie i rangę tragedii. Może jak się lepiej poznamy, to się polubimy? Sprawdź szczegóły, jesień to świetny czas na rozwój osobisty i refleksję. 

You may also like