fot. Górscy Fotografia
Kiedy do specjalisty? Rozmowa z fizjoterapeutką i doktorantką na AWF – Katarzyną Kubasiak
Mam szczęście do specjalistów i do przyjaciół, a czasem i w parze. Trenerów i fizjoterapeutów. Z takim zapleczem mogłabym zostać zawodowcem, ale chyba mój czas już minął, a i z zapałem zawsze był problem :) Co prawda przez odległość, korzystam z usług innego fizjoterapeuty, ale jestem pewna co do wiedzy i talentu Kasi, bo praca to jej pasja i wciąż się rozwija, co w tym zawodzie jest konieczne. Kasia jest fizjoterapeutką, ale też moją dobrą koleżanką, dlatego od razu zgodziła się odpowiedzieć na kilka pytań w ramach podsumowania naszego styczniowego wyzwania – dbania o plecy. Zachęcam do dodatkowych pytań w komentarzach, z pewnością odpowie. Kiedy do specjalisty?
Dla wielu osób wizyta u fizjoterapeuty kojarzy się z błędnie z masażem jak w SPA. Na czym więc polega różnica? Kiedy powinniśmy się wybrać do fizjoterapeuty i jak wygląda taka pierwsza wizyta?
Bardzo często tak właśnie Pacjenci postrzegają leczenie rehabilitacyjne. W ostatnich latach zwiększa się jednak świadomość społeczeństwa i coraz więcej osób zdaje sobie sprawę z różnicy między rekreacyjnym masażem w ośrodkach SPA i gabinetach masażu, a leczniczym oddziaływaniem terapii w gabinecie rehabilitacji. Osoby, które miały okazję korzystać z zabiegów fizjoterapeutycznych zdecydowanie znają już różnicę między tymi dwoma formami oddziaływania na ciało. Różnica jest ogromna, ciężko więc opisać ją w kilku słowach. Przede wszystkim masaż w formie rekreacyjnej oddziałuje na duży obszar ciała np. całe plecy. Fizjoterapia ukierunkowana jest na jedną okolicę, w której występuje patologia. Oczywiście leczeniem objęte jest całe ciało, jednak praca podczas jednej wizyty ograniczona jest do manualnego opracowania okolicy dysfunkcyjnej(bolesnej) lub będącej źródłem problemu. Podstawową różnicę stanowi także przygotowanie do zabiegu. W przypadku masażu należy wykluczyć medyczne przeciwwskazania do jego stosowania i można rozpocząć sesję. Przed przystąpieniem do zabiegów fizjoterapeutycznych i masażu leczniczego konieczny jest dokładny wywiad, analiza wyników badań obrazowych i badanie przedmiotowe dotyczące nie tylko braku przeciwwskazań ale także określające miejsce problemu, zaawansowanie zmian, dysfunkcje towarzyszące.
Do fizjoterapeuty należy wybrać się w każdej sytuacji, w której ból lub inne objawy ze strony narządu ruchu utrzymują się dłużej niż 5 dni lub wystąpiły po raz kolejny. 3 do 5 dni to czas, w którym organizm często potrafi sam poradzić sobie z urazem bądź stanem chorobowym. Ciało człowieka posiada duże możliwości samoregeneracji. Przez ten okres można więc pozwolić tkankom leczyć się samoistnie. Dłuższe niż 5 dniowe oczekiwanie, że „samo przejdzie” może skutkować powstaniem niekorzystnych zmian wtórnych i pogłębianiem się problemu. Natychmiastowa wizyta konieczna jest w sytuacji, kiedy objawy są ostre i uniemożliwiają codzienne funkcjonowanie. Wizyta jest niezbędna również w sytuacji, kiedy objaw pojawia się po raz kolejny mimo, że poprzednio zniknął bez interwencji terapeuty.
Pierwsza wizyta obejmuje dokładny wywiad chorobowy dotyczący zarówno problemu z jakim zgłasza się pacjent jak również historii medycznej i urazowej pacjenta, a także obecności innych chorób. Należy więc przygotować wyniki badań obrazowych, jeśli takie posiadamy oraz informacje dotyczące ewentualnych przebytych lub przewlekłych chorób. Główną składową wywiadu jest pozyskanie dokładnych informacji o problemie – kiedy wystąpił, w jakich sytuacjach pojawiają się objawy, w jakich pozycjach nasilają się bądź znikają, czy podobne objawy pojawiały się w przeszłości itp. Po przeprowadzeniu dokładnego wywiadu fizjoterapeuta przechodzi do badania fizykalnego, które obejmuje palpacyjną ocenę napięcia w obrębie tkanek – zarówno w miejscu bólowym jak i strukturach odległych. Sprawdzi też zakresy ruchu oraz występowanie bólu w różnych pozycjach. Po tak przeprowadzonym badaniu terapeuta powinien przedstawić plan leczenia i zabiegi jakie planuje wykonać. Jeśli pacjent zgadza się na zaproponowaną terapię rozpoczęta zostaje sesja terapeutyczna. Podczas kolejnych wizyt terapeuta analizuje zmiany jakie wystąpiły po poprzednich zabiegach i odpowiednio prowadzi terapię wg planu lub modyfikuje zgodnie z aktualnym stanem pacjenta.
Czym kierować się podczas wyboru specjalisty?
Wybierając specjalistę należy sprawdzić kompetencje terapeuty, do którego chcemy się udać. W ubiegłym roku uchwalona została ustawa o zawodzie fizjoterapeuty co oznacza, że w Krajowym Rejestrze Fizjoterapeutów możemy znaleźć informacje o tym czy osoba, z której usług chcemy skorzystać, posiada prawo wykonywania zawodu fizjoterapeuty. Warto także zasięgnąć opinii osób, które korzystały z usług danego terapeuty, pamiętając jednak o tym, że każdy przypadek jest inny i oceniać należy nie tylko efekt terapii, ale przede wszystkim rzetelność jej prowadzenia. Można także uzyskać informacje w czym specjalizuje się dany terapeuta – większość fizjoterapeutów zajmuje się całym narządem ruchu, jednak są osoby które specjalizują się w leczeniu konkretnego obszaru ciała.
Kiedy wystarczy fizjoterapeuta, a kiedy powinna być konsultacja u lekarza i u jakiego?
Fizjoterapeuci potrafią nie tylko leczyć wg skierowań, ale także trafnie stawiać diagnozę i planować samodzielnie leczenie. Często więc wizyta u fizjoterapeuty jest wystarczająca i nie ma potrzeby udania się wcześniej do lekarza specjalisty. Kompetentny fizjoterapeuta w przypadku wątpliwości dotyczących diagnozy lub konieczności uzyskania skierowania na badania obrazowe zaleci pacjentowi wizytę u lekarza – najczęściej jest to konsultacja ortopedyczna lub neurologiczna, jednak zdarza się, że niezbędna jest konsultacja z lekarzami innych specjalności w celu postawienia właściwej diagnozy lub wykluczenia przeciwwskazań do niektórych zabiegów. Przede wszystkim dobrzy fizjoterapeuci mają świadomość skuteczności pracy zespołowej i wartości kompleksowej oceny stanu pacjenta. W razie konieczności lub jakichkolwiek wątpliwości skonsultują więc stan pacjenta z lekarzami lub innymi terapeutami.
O czym trzeba poinformować fizjoterapeutę przy pierwszej wizycie?
Jak już wyżej wspomniałam należy poinformować terapeutę o wszystkich chorobach współistniejących – zarówno aktualnych i przewlekłych jak również przebytych w przeszłości. Należy także przedstawić historię urazów w obrębie narządu ruchu, bowiem ich skutki mogą rzutować na przebieg terapii. Dodatkowo dobrze jest przedstawić listę zażywanych leków oraz obecność alergii. Fizjoterapeuta może także zapytać o prowadzone w przeszłości leczenie rehabilitacyjne i jego formę, jeśli takie miało miejsce.
Jakie są najpopularniejsze błędy popełniane przez nas w kontekście kręgosłupa? Czego powinniśmy unikać lub co robić, by unikać wizyt u specjalistów?
Podstawowym błędem, jeśli można to tak nazwać, jest lekceważenie sygnałów jakie daje nam nasze ciało. Przeciążenia i zła pozycja wpływają negatywnie na kręgosłup, jednak organizm zawsze daje nam sygnał, że coś dzieje się nie tak. Eliminacja przyczyny na tym etapie pozwala uniknąć powstania zaawansowanych zmian i dysfunkcji. Pacjenci błędnie uważają, że sama pozycja może być przyczyną ich problemów. Zdrowe ciało jest w stanie dostosować się do każdej pozycji. Obecność dysbalansu mięśniowego lub nieprawidłowych napięć i ich pogłębianie w często powtarzającej się pozycji ciała może skutkować narastaniem problemu i wystąpieniem objawów bólowych. Należy więc unikać pozycji i sytuacji, w których występują objawy bólowe i skontaktować się ze specjalistą – rozluźnienie napięć i przywrócenie odpowiedniego balansu mięśniowego pozwoli ciału odnaleźć się w każdej, nawet najdziwniejszej pozycji.
Czy każda aktywność jest dobra dla zdrowych pleców?
W tym miejscu warto powtórzyć za Wojciechem Oczko (doktor filozofii i medycyny, 1537-1599) „Ruch zastąpi prawie każdy lek, podczas gdy żaden lek nie zastąpi ruchu”. Organizm człowieka stworzony jest do ruchu, zmian pozycji, aktywności. Dotyczy to wszystkich obszarów ciała, także pleców. Plecy zaangażowane są prawie w każdy ruch w sposób intensywny, w trakcie ruchów angażujących kręgosłup bezpośrednio, bądź w mniejszym stopniu, podczas zmian ułożenia tułowia względem podłoża towarzyszącym prawie każdej aktywności ciała. Warto powiedzieć więc tutaj nie tyle o rodzaju aktywności, co o jej prawidłowym wykonaniu i braku istniejących w ciele patologii mogących przyczynić się do przeciążeń. Odpowiednie ułożenie ciała w trakcie ćwiczeń oraz brak zaburzeń – napięć, dysbalansu mięśniowego – to kluczowe składowe zdrowego ich wykonania. Dbając o te aspekty możemy pozwolić sobie na wszystkie rodzaje aktywności bez obawy o kontuzje w obrębie kręgosłupa i innych części ciała. Jeśli nie jesteśmy pewni czy nie szkodzimy sobie w trakcie wysiłku fizycznego, który lubimy wykonywać możemy zawsze zgłosić się do fizjoterapeuty, który oceni stan tkanek i udzieli profesjonalnych wskazówek.
Czy inne narządy i ich kondycja przyczyniają się do prawidłowej pracy kręgosłupa?
Dobry fizjoterapeuta zawsze traktuje ciało człowieka jako jedną całość. Podstawą tego rodzaju podejścia jest budowa anatomiczna organizmu człowieka, w której wszystkie struktury są ze sobą połączone za pośrednictwem powięzi. Sieci powiązań są tak złożone, że jedynie ich dokładna znajomość pozwala poznać zależności między objawami w okolicy kręgosłupa, a dysfunkcjami innych narządów lub układów. Tych powiązań jest bardzo dużo. Narząd ruchu ma wpływ na funkcjonowanie narządów wewnętrznych i odwrotnie – stan narządów wewnętrznych może znacząco wpływać na układ ruchu, także okolicę kręgosłupa. Warto więc zgłosić się do terapeuty, który poszuka problemu „głębiej”. Zwróciłabym także uwagę na wpływ stanu psychicznego pacjenta, a przede wszystkim stresu na narządy wewnętrzne oraz układ ruchu – to także silne powiązanie, które dobrze mieć na uwadze szukając przyczyny naszych problemów.
Czy możesz zaproponować kilka nawyków, które warto wprowadzić do codziennej rutyny, by nie prowadzić do problemów z plecami? Czy są jakieś proste ćwiczenia, które przyniosą ulgę i będą działać profilaktycznie?
Czasami wystarczą drobne zmiany w codziennych aktywnościach i nasz kręgosłup będzie zdecydowanie szczęśliwszy. Skoro ruch pomaga, o czym mówiliśmy powyżej, to bezruch będzie szkodził. Pozostawanie więc ciągle w jednej pozycji, bez względu na to jak ona wygląda, będzie szkodzić naszym plecom. Wdrażając nawyk zrobienia przerwy i wykonania kilku ruchów co jakiś czas np. co pół godziny/ godzinę zdecydowanie odciąży nasze plecy. Ruchy nie muszą być skomplikowane, nie chodzi tutaj o zaawansowaną gimnastykę w czasie pracy, ale o przejście kilku kroków, delikatne skłony w przód, w tył, rotację tułowia, szyi i możemy pracować dalej. Bardzo korzystne jest także rozciąganie. Za wykonanie kilku porannych skłonów w przód oraz na boki i utrzymanie tej pozycji przez około 30 sekund nasz kręgosłup z pewnością będzie nam wdzięczny. Pamiętamy – „rozciągamy” powięź, nie mięśnie, mięśnie nie mają możliwości zmiany długości, nie możemy więc ich rozciągnąć – taka krótka, anatomiczna anegdotka na koniec:)
Kasiu, dziękuje za wyczerpujące odpowiedzi!
Katarzyna Kubasiak – magister fizjoterapii. Na co dzień kierownik gabinetu rehabilitacji ruchowej i fizjoterapeutka z 5 – letnim stażem. Doktorantka AWF w Krakowie, autorka publikacji naukowych oraz licznych artykułów popularno-naukowych i wystąpień konferencyjnych o tematyce fizjoterapeutycznej. Prywatnie pasjonatka medycyny i aktywności fizycznej w każdej jej formie.