Czy 30-dniowe wyzwania mają sens? Sprawdź, jak się przygotować.
Planując swoje własne wyzwanie 30- dniowe zaczęłam zastanawiać się, czy stawianie przed sobą takich celów jest właściwe z perspektywy psychologicznej? Czy w świecie, który zachęca nas do większej wrażliwości na swoje potrzeby, do odpuszczania jest miejsce na 30-dniowe wyzwania? Jest miejsce dla zmiany nawyków, jest miejsce dla zadbanie o swoje zdrowie fizyczne, psychiczne i o swój rozwój w zgodzie ze sobą. Tego typu wyzwania mogą być pomocne, jeśli podejdziemy do nich w zdrowy, a nie rywalizujący za wszelką cenę, sposób. Ten podcast nagrałam po to, aby pokazać Ci kiedy, określone liczbami wyzwania, działania dokonywanie dzień w dzień przez jakiś czas, mają sens.
Nie zgadzam się na 30-dniowe detoksy cukrowe i zażynanie się na ćwiczeniach, które wyniszczają ciało. Nie zgadzam się na wypełnianie Arkusza na 100% albo odpuszczanie, kiedy tylko zdarzy się potknięcie. Nie zgadzam się na odbieranie sobie czegoś lub zmuszanie się, bez brania pod uwagę obszarów, w których mamy realne problemy do przepracowania np. jedzenie emocjonalne. Nie zgadzam się na skupianie się tylko i wyłącznie na celu, bez szukania możliwości ułatwienia sobie wyzwania. Takie wyzwania mają sens. Pamiętaj jednak o kilku zasadach. Po więcej zapraszam do kolejnego odcinka podcastu psychodietetycznego.
A poniżej znajdziesz link do pobrania Arkusza do planowania wyzwania 30-dniowego. Pobierz i działaj!
Kiedy wyzwanie na miesiąc mają sens?
- Kiedy dajesz sobie margines na odpuszczenie. Niech Twoim celem będzie wypełnienie wyzwania w 70%. Jeżeli będziesz czuł/a się na siłach na 100% to świetnie. Niech założenie będzie od 70-100%.
- Kiedy są dostosowane do możliwości jakie masz w danym momencie. Jeśli zaczynasz przygodę z aktywnością nie rób wyzwania z godzinnymi treningami codziennie, ale łagodne 15 minut albo spacer.
- Lubię wybierać kilka mniejszych wyzwań niż jedno duże i bardzo wymagające. Kiedy jedno wyzwanie będzie przyjemne, a inne bardziej wymagające łatwiej będzie podejmować działanie i wytrwać.
- Nie wybieraj wyzwań, które dotyczą obszarów, gdzie możesz mieć problemy do przepracowania. Bez sensu robić detoks cukrowy, kiedy twoim problemem jest jedzenie emocjonalne.
- Kiedy je zapisujesz. Ładny arkusz, który wisi w widocznym miejscu albo specjalna strona w notatniku działają cuda dla motywacji i przyznajmy szczerze, to jest inny rodzaj deklaracji.
- Kiedy szukasz możliwości by nawyk, wyzwanie nad którym pracujesz mogło z tobą zostać nawet po 30 dniach. Kiedy Twoim wyzwaniem jest picie wody, nie skupiaj się tylko na zaliczeniu 2 litrów. Zastanów się, co może ci ułatwić działanie. Może fajna butelka, którą ze sobą nosisz i odmierzasz kolejne ilości? A może przyzwyczajenie, że zanim wypijesz kawę masz wypić szklankę wody? Dobrze jest połączyć przyjemne i utrwalone z czymś do utrwalenia.
Serdecznie zapraszam do odsłuchania podcastu oraz subskrybcji mojego kanału na Spotify oraz iTunes. Jestem też na YouTube! Będę niezwykle wdzięczna za dodanie opinii, subskrypcje mojego podcastu na Spotify oraz iTunes, YouTube! Dziękuje, że słuchacie! Dotarcie do kolejnych osób będzie możliwe tylko dzięki Waszym kilku kliknięciom, z góry dziękuje!
