Manoreksja. Anoreksja wśród mężczyzn?
Wyobrażając sobie osobę chorą na anoreksję, wyobrażasz sobie wychudzoną dziewczynę obsesyjnie liczącą każdą kalorię by nie przytyć czy jeszcze bardziej schudnąć bo jej ciało wydaje się jej wciąż za duże. Tymczasem manoreksja – męska odmiana anoreksji staje się kolejnym wyzwaniem dla lekarzy i dietetyków. Coraz więcej młodych mężczyzn jest niezadowolonych z własnego ciała, ale nie próbują nad nim pracować dbając o tkankę mięśniową i ćwicząc, ale odchudzając się.
W ostatnich latach obserwuje się wzrost zachorowań na jadłowstręt psychiczny wśród mężczyzn. Szacuje się, że obecnie stanowią oni 6-10% chorych. Najczęstszy wiek zachorowania to 17-24 lata. Za przyczyny wystąpienia choroby uważa się czynniki genetyczne, zaburzenia funkcjonowania neuroprzekaźników i problemy rodzinne. Pacjenci zwykle są perfekcjonistami o wysokich aspiracjach i niskiej samoocenie. Jeśli chodzi o cechy osobowości, są podobne jak w przypadku chorych dziewcząt, jednak różnice pojawiają się na etapie przebiegu choroby. Zakładano, że na anoreksję zapadają wyłącznie mężczyźni homoseksualni, ale to przypuszczenie nie znalazło potwierdzenia w badaniach. Jeżeli chodzi o różnice, profesor Robb z Waszyngtonu odkryła, że w przypadku mężczyzn częściej niż u chorujących kobiet, chorobę poprzedza wystąpienie nadwagi. Odchudzanie jest sposobem na pozbycie się jej, ale kończy się „uzależnieniem od odchudzania”. Początek choroby występuje również u starszych mężczyzn niż w przypadku wieku wystąpienia u kobiet. Dr Katherine Halmi zaobserwowała również, że chorujący mężczyźni wykazują więcej lęków w sferze seksualnej, zgłaszają więcej dolegliwości ze strony fizycznej i preferują raczej ekstremalne ćwiczenia niż głodzenie się. Depresja pojawia się u 50-70% mężczyzn, u których postawiono diagnozę anoreksji, bulimii czy kompulsywnego objadania się (podobnie jak u kobiet). Jako, że później i rzadziej otrzymują pomoc, mają gorsze rokowania. Ze względu na obserwowane różnice zaczęto używać terminu manoreksja.
Współczesna kultura nie stawia przed chłopcami takich wyzwań jak przed dziewczętami. To już wystąpienie nadwagi zachęca do stosowania restrykcji. Zwykle, decydują się na odchudzanie z czterech powodów:
- Aby uniknąć dokuczania ze strony rówieśników z powodu dziecięcej otyłości
- Aby podwyższyć swoje wyniki w sporcie
- Aby uniknąć rozwoju chorób związanych z otyłością – tak, jak to się stało u ich ojców
- Aby poprawić jakość związków homoseksualnych.
Więcej niż 50% mężczyzn czy chłopców z diagnozą zaburzeń odżywiania się, rozpoczyna stosowanie różnego rodzaju diet z powyższych powodów. Dla porównania, u dziewczynek i kobiet czynniki te stanowią podłoże walki o szczupłą sylwetkę jedynie w 10%.
W literaturze, wyróżnia się trzy kategorie wiekowe osób płci męskiej chorujących na zaburzenia łaknienia:
- chłopcy do 12 roku życia
- adolescenci – do wczesnych lat dwudziestych
- młodzi i bardziej dojrzali dorośli.
Podział ten związany jest z różną etiologią zaburzeń odżywiania się u tych grup wiekowych. U chłopców do 12 r.ż., źródłem choroby stają się zazwyczaj problemy rodzinne i naciski ze strony otoczenia. Adolescenci zapadają na zaburzenia łaknienia z powodu, normalnych dla tego okresu, trudności z identyfikacją własnej tożsamości lub pragnienia jak najlepszej autoprezentacji (sport, pierwsze randki). U dorosłych pojawiają się przeważnie na skutek problemów w pracy, potrzeby awansu, pojawienia się nowych partnerów seksualnych lub obaw o własne zdrowie.
Okazuje się również, że mężczyźni, którzy z racji uprawianych sportów, posiadanego hobby czy pracy dążą do bycia szczupłym, częściej chorują na zburzenia odżywiania się niż inne osoby tej samej płci. Około 18% nastolatków, którzy uprawiają zapasy, prezentują różne zachowania oraz sposób myślenia będące objawem różnych form zaburzeń łaknienia w okresie aktywności sportowej. Poza sezonem, większość z nich mija spontanicznie. Wysoki odsetek mężczyzn zaangażowanych w sporty walki, gimnastykę, pływanie, wyścigi konne, piłkę nożną czy wyścigi samochodowe (głównie torowe) borykających się z różnymi problemami związanymi z zaburzeniami odżywiania się, wynika ze specyfiki dyscyplin wymagających obniżenie masy ciała, które trenują.
Z badań Pope i wsp. (2006) wynika, że wrasta liczba rozpoznań zespołu kompulsywnego objadania się (binge eating disorder, BED) wśród mężczyzn. Charakteryzuje się, podobnie jak bulimia, niekontrolowanymi epizodami objadania się. Nie występują natomiast zachowania kompensacyjne takie jak wymioty czy inne metody zapobiegające przyrostowi masy ciała. BED pojawia się przede wszystkim u mężczyzn w średnim wieku (30-50 lat) i jest częstsze niż anoreksja czy bulimia psychiczna. Bardzo często zespołowi kompulsywnego objadania się towarzyszy łagodna lub skrajna postać otyłości.
Cechy kliniczne u mężczyzn z zaburzeniami odżywiania się:
- Uczucie wzrastającej stygmatyzacji od własnej osoby, społeczeństwa, rówieśników płci żeńskiej z zaburzeniami łaknienia
- Mniejsze prawdopodobieństwo możliwości pojawienia się tych zaburzeń podczas stawiania rozpoznania przez profesjonalistów. Wzrastający odsetek występowania tych zaburzeń u sportowców, osób z osobowością lękową, otyłych w dzieciństwie czy osób z homoseksualną orientacją płciową
- Wysokie prawdopodobieństwo występowania współtowarzyszących uzależnień substancjonalnych, obecność zaburzeń obsesyjno-kompulsywnych (OCD), depresji
- Manoreksji zazwyczaj towarzyszy niski poziom testosteronu w osoczu krwi, niski poziom LH I FSH
- Nadmierna troska o wygląd brzucha, klatki piersiowej, ramion, rąk – generalnie górnej części ciała, od pasa w górę
- Zespół kompulsywnego objadania się (BED), jest bardziej powszechny u mężczyzn niż u kobiet, z towarzyszącą mu otyłością.
Należy być czujnym zwłaszcza pracując z młodymi, profesjonalnymi sportowcami, którzy usilnie chcą znaleźć sposób na zmniejszenie masy ciała. Powinna być prowadzona współpraca z rodzicami, czy trenerami i edukacja dotycząca medycznych konsekwencji wprowadzania restrykcji dla osiągnięć zawodowych, skoro to stanowi czynnik wystąpienia problemu. Nie traktujmy odchudzania jako fanaberii czy buntu nastolatka, przestrzegajmy przed tym rodziców, bo to pierwszy krok do rozwinięcia się zaburzenia.
Zaburzenia odżywiania w pracy dietetyka, lekarza, trenera
Zapraszam na specjalistyczny, zupełnie nowy Ekurs psychodietetyczny poruszający tematykę zaburzeń odżywiania. Praca z osobami cierpiącymi na zaburzenia odżywiania wymaga podejścia interdyscyplinarnego, chorzy trafiają często do dietetyka, lekarza czy trenera w celu uzyskania dodatkowego wsparcia. Warto być dobrze przygotowanym do tej współpracy, która wymaga specjalistycznej wiedzy i umiejętności psychologicznych.
Start 1 edycji: 20 czerwca