#1 tydzień 90 dni dookoła zdrowia
Mija już tydzień nowej, noworocznej edycji naszego projektu, tym razem 90 dni dookoła zdrowia. W cotygodniowych podsumowaniach nie będziemy powtarzać kolejnych zadań. Nie ma sensu powtarzać treści. Skupimy się raczej na dodatkowych informacjach, czy psychologicznych tekstach. Natomiast treść poszczególnych zadań będzie do pobrania w pliku pdf na końcu wpisu.
Dlaczego projekt z zadaniami to dobry pomysł?
Tak wiele zmian planujemy w nowym roku, mamy dużo zapału do pierwszego ciężkiego dnia, do momentu kiedy się po prostu przemęczymy tym, że zbyt wiele podjęliśmy wyzwań. Oczywiście mam nadzieję, że masz w sobie tyle silnej woli i pragnienia zmiany, motywacji by wytrwać w zdrowej, dietetycznej diecie, regularnych codziennych ćwiczeniach i jeszcze rezygnując z nałogu palenia oraz podjęciu nauki nowego języka obcego. Trzymam mocno kciuki i podziwiam bardzo jeżeli ktoś jest w stanie wytrwać w takim rygorze i planie przez cały kolejny rok. Prawda jest niestety taka, że co innego jeżeli ktoś generalnie jest aktywny i dba o siebie, a czym innym jest zaczynanie od zera. Może czara goryczy użalania się nad sobą i zazdrosnego patrzenia na innych już się przelała i tak gorycz da ci moc wytrwania? Niestety doświadczenia pokazują, że to bardzo trudne w realizacji, często wyczerpujące i kończące się porażką. Dodatkowo okazuje się, że z tego wszystkiego porzucasz wszystkie cele i czujesz się jeszcze gorzej niż na początku uświadamiając sobie rozmiar porażki. Dlaczego tak się dzieje i co zrobić, żeby po raz kolejny nie walić głową w ścianę?
Jakie błędy najczęściej popełniamy?
- Błąd braku cierpliwości. Teraz, już, natychmiast. Chcemy natychmiastowych efektów, więc podejmujemy się zbyt dużych restrykcji. Odbierając swojemu ciału i umysłowi w jednym momencie wszystkie przyjemności do których jest przyzwyczajony, wpadamy w pułapkę „syndromu odstawienia”. Uczmy siebie i innych, że uzyskanie zadowalających i TRWAŁYCH efektów wymaga czasu bez względu na rodzaj celu do osiągnięcia. Przyznam, że zmarnowane postanowienia i powrót do złych nawyków chyba mniej mnie boli, bardziej sytuacje, kiedy trafia do mnie nastolatka jedząca 100 kcal dziennie żeby szybko schudnąć. Nie trafia do niej argument o chorobie, bo ona tak będzie jadła tylko do czasu aż schudnie tyle ile chce…
- Błąd nadmiaru zadań. Wszystko zrobimy w nowym roku, bo przecież doba będzie dłuższa, energii będzie więcej, a pogoda będzie tylko słoneczna…Niestety z tego balona energii i motywacji może ulecieć powietrze szybciej niż sądzisz, to po prostu naturalne, że nastąpi zmęczenie materiału, jeżeli z zasiedzianego fotela wyjdziemy przebiec maraton. Dlatego warto wprowadzać nowe nawyki w określonej formie: albo zaczynając od małej ilości zadań, albo od małej intensywności wybranych zadań. Większe jest prawdopodobieństwo wytrwania w bieganiu zaczynając od treningów 2 razy w tygodniu lub od codziennej 10 minutowej przebieżki. Dlatego może warto zacząć od drobnych zmian wprowadzanych codziennie w ramach naszego projektu. Z perspektywy psychologii sądzę, że to bardzo dobry pomysł. A to od ciebie zależy, który z nawyków warto wprowadzić na stałe. Spróbuj wytrwać przez jeden dzień i zastanów się na ile jesteś pewna, że sprostasz wprowadzając go z większą częstotliwością. Nie wybieraj najwyższej liczby, ale tą najpewniejszą.
- Błąd porównań i nieodpowiedniego wsparcia. Internet jest skarbnicą wiedzy, motywacji i przykładów. To dobrze i źle. Nie wszystko jest dla każdego. Warto korzystać z grup wsparcia i wzorować się na innych, ale nie ufajmy ślepo niesprawdzonym, nieprzebadanym sposobom. Jako pokazują liczne naukowe badania dieta paleo i dukana są jednymi z najmniej zdrowych i z pewnością nie do stosowania dla każdego, tymczasem w internecie są jednymi z najbardziej popularnych. Jedna ze względu na szybkie efekty, a druga z powodu uczucia sytości, które zapewnia. Jeżeli chcesz wprowadzić w swoje życie zdrowe nawyki i pragniesz trwałej zmiany zastanów się jak długo w takim systemie żywienia wytrwasz? Co potem? Dlaczego nie zaufać temu co najlepiej sprawdzone, mimo, że trzeba poczekać dłużej na rezultaty. Ale chyba lepiej czekać dłużej na wyniki, które w końcu będą trwałe!
- Błąd braku planu i złej organizacji. Niesiona mocnym postanowieniem poprawy, zapominasz, że doba wciąż ma 24 godziny, a ty po świątecznym urlopie wracasz jednak do pracy…Moim zdaniem podstawą utrzymania motywacji na wysokim poziomie jest znajomość konkretnego celu i pewność co do takiego organizowania sobie tygodnia by sprostać wyzwaniom. Bez planu włącza się tryb przekładania, paniki i zostawiania sprawy na ostatni moment, a potem restrykcje, zmęczenie i już blisko do poddania się.
Może warto zaprojektować swój zdrowy styl życia tak jak trzeba, z wzięciem wszystkich tych czynników pod uwagę? Z planowaniem, asertywnością, wzięciem pod uwagę pełnionych ról i potrzeby regeneracji? Zapraszam do wzięcia udziału w E-kursie Zaprojektuj Swój Zdrowy Styl Życia, który rusza już 20 stycznia, sprawdź szczegóły . Przez 10 tygodni będziemy planować dobre wykonanie noworocznych postanowień!
