Zaczyna się!
W nasze życie wkrada się mała przedświąteczna panika związana z odpowiednim przygotowaniem się do świąt. Chcemy, żeby te nasze święta były idealne i zadowoliły każdego. Przykro mi, ale może być z tym problem. Nawet bez zjazdu rodzinnego, w swojej najmniejszej rodzinnej diadzie, możecie mieć inne świąteczne oczekiwania. Dlatego po pierwsze i najważniejsze najlepiej będzie plan na święta ustalić wystarczająco wcześnie, by nie dopuścić do zamieszania, fochów i poczucia winy w czasie świąt. Ktoś marzył o spacerach, dobrej książce, filmie i hektolitrach wina w otoczeniu pachnących korzennie świec. Tymczasem jest ciągany po rodzinnych spędach. Jesteśmy różni, różnie możemy rozumieć „tradycję”, dlatego warto sobie zaplanować świąteczny czas. W końcu święta są co roku i możemy wymieniać się z partnerem naszymi ulubionymi sposobami ich spędzania.
Osobną kwestią jest poczucie obowiązku wobec rodziny. Ostatnio usłyszałam od ponad 60 letniej (!) kobiety, że dopiero teraz ma w sobie poczucie, że święta może spędzać tak jak chce – spacerując z psem, a nie jadąc do rodziny. Czasem samotność w tym czasie jest błogosławieństwem. Najbardziej osłabiające naszą silną wolę jest to poczucie winy kiedy słyszymy, ale jak to, nie chcesz spędzić z nami świąt? Dlatego apel powinien być kierowany do „organizatorów”: pozwólmy innym cieszyć się świętami tak jak chcą. Liczba osób wokół nas wcale nie musi być wprost proporcjonalna do odczuwanej świątecznej radości.
Kiedy już wyprostujemy rodzinne spotkaniowe powinności zajmijmy się tym co naprawdę świąteczne! Jest kilka spraw baaaardzo świątecznych, które warto ogarnąć odpowiednio wcześniej. Po to by mieć święta spokojne, tradycyjnie pachnące i uśmiechnięte, dzięki tym kilku akcentom. Czy pamiętacie o nich?
Sprzątanie
Mówi się, że dom jest od mieszkania, a święta od świętowania. Owszem, ale dużo przyjemniej świętuje się w odświeżonym mieszkaniu. Może faktycznie nie mamy czasu na wielkie sprzątanie jak to się kiedyś odbywało, kiedy prało się dywany, przesuwało meble i pastowało podłogi na kolanach. Nie mniej raz w roku takie generalne porządki warto zrobić. Naprawdę tego rodzaju praca fizyczna odciąża psychikę, zwłaszcza w okresie kiedy permanentnie jesteśmy w niedoczasie. Po prostu zaplanuj sobie wieczory na konkretne działania, nikt nie karze ci jeździć na szmacie od 5 rano w wigilię. Tak, wtedy to faktycznie może być napięcie! Mamy właściwie dwa tygodnie do świąt. Podziel sobie te popołudnia na poszczególne pomieszczenia albo strefy: dywany, szafki, podłogi, okna, firany.
Druga sprawa: zaangażuj domowników. Dzieci naprawdę mogą wykonywać wiele obowiązków. Nie rozczulaj się i ucz od małego. Chcesz działać przepisowo? U Edyty Zając znajdziesz komplet informacji.
Dekorowanie
Możesz nie wierzyć w nic, możesz w niebie widzieć kosmos i obce cywilizację, ale w magię świąt powinien uwierzyć każdy. Tak dla zdrowia psychicznego. Naprawdę można cieszyć się świętami nawet w samotności, to kwestia nastawienia (Bidget Jones pozytywnym nastawieniem w kwestii swoich relacji nie grzeszyła!). Owszem możesz wybrać się do ciepłych krajów, a choinkę mieć tylko zapachową w samochodzie. Jednak jeśli mniej lub bardziej, ale jednak święta cię obchodzą, pobaw się nimi! Możesz pozostać przy tradycyjnej choince i stroiku, ale możesz też puścić wodze fantazji, no i posiłkować się blogowymi inspiracjami. Trochę inspiracji znajdziecie u Home On The Hill czy Home Creations. Możesz korzystać z gotowców, ale możesz przygotowanie traktować jako kolejny sposób na budowanie więzi. Działaj! Jest tyle stroików, wieńców, lampionów, świec do przygotowania!
Kiszenie barszczu
Barszcz jest super nie tylko w święta! Przerabialiśmy już temat zdrowych, krwistoczerwonych buraków z jednej strony i procesu naturalnej fermentacji w kiszeniu, z drugiej strony. To się właśnie nazywa 2 w 1 dla zdrowia. Coraz częściej korzystamy z gotowców, ale chociaż barszcz zróbmy same! Te w torebkach mają taki skład, że parę takich wigilii i będziesz świecić jaśniej niż choinka! Zachęcające jest to, że taki barszcz możesz zrobić wcześniej i koniecznie tak zrób. Możesz go popijać przed, w trakcie i po świętach, żeby te dobre bakterie poradziły sobie ze świątecznym obżarstwem.
Chcecie sprawdzony przepis na zakwas?
Przepis na zakwas buraczany (z książki Jaglany Detoks Marka Zaręby)
[yumprint-recipe id=’21’]
Pieczenie pierników
A właściwie wycinanie, pieczenie i dekorowanie! Oczywiście w wersji na choinkę, żeby pachniało w domu i do zjedzenia. Nie odbieraj sobie i bliskim tej radości z dekorowania reniferów i gwiazdek! Do tej wersji na choinkę dołóż podwójnie przypraw! Święta to zapach cynamonu, kardamonu, imbiru i goździków! Musi być wszędzie żeby zmiękczać zmarznięte i zestresowane serducha! Ja niezmiennie korzystam z przepisu Asi z Book Me A Cookie, bo jest prosty, pyszny i bardzo świąteczny!
A tak naprawdę jedyne co MUSISZ zrobić to odważyć się, aby przeżyć święta tak jak naprawdę chcesz i z kim naprawdę chcesz. Bez poczucia obowiązku i poczucia winy, ale w atmosferze spokoju i refleksji przed mocnym wejściem w nowy rok!
A co Ty musisz zrobić w tym około świątecznym czasie, żeby czuć się spełnioną w święta?
